Basic HTML Version
IC
News
nr 11
|
grudzień
|
2012
9
Kolejarskie święta
Marcin Celejewski, a fi-
nansami – Paweł Hor-
dyński.
Dzięki aplikacji BILkom
pasażerowie PKP Inter-
city mogą kupować bi-
lety na pociągi Ex i EIC
za pośrednictwem tele-
fonów komórkowych.
Zostały podpisane umo-
wy z wykonawcami
modernizacji 68 wago-
nów oraz na dofinanso-
wanie tej inwestycji ze
środków unijnych.
Na szyny wyjeżdża
pierwsza Strefa Małego
Podróżnika, czyli wa-
gon z placem zabaw
dla najmłodszych pasa-
żerów.
PKP Intercity zareagowa-
ło błyskawicznie przygo-
towując specjalną ofertę
dla pasażerów linii lotni-
czych OLT Express, które
ogłosiły upadłość.
SIERPIEŃ:
Dzięki współpracy
z wydawnictwem
W.A.B. w sześciu pocią-
gach PKP Intercity pod-
różni mogli umilić sobie
podróż lekturą książek
rozłożonych w prze-
działach. Woluminy
szybko „wysiadły” ra-
zem z pasażerami.
Rozstrzygnięcie przetar-
gu na 25 nowych wago-
nów. Wygrał H. Cegiel-
ski – Fabryka Pojazdów
Szynowych z Poznania.
WRZESIEŃ:
Intercity jako jedyna
polska firma została za-
proszona na dzień
otwarty Ambasady Nie-
miec. Podczas imprezy
zadebiutowała firmowa
maskotka, „roboczo”
nazywana Huzarek.
Ogłoszenie rekordowe-
go przetargu na moder-
nizację 150 wagonów.
Dzień jak każdy inny, jednak idąc do pracy i wi-
dząc grupy rozbawionych osób, czuje się
atmosferę sylwestra...
Dziewiętnasta trzydzieści
Początek służby, dziś robię Kraków... 83107
i na powrót 35506.
Po drodze kilka razy zmieniamy kanał w radiote-
lefonie i prócz „83107 łączność prawidłowa” można
usłyszeć „wszystkiego najlepszego w nowym roku”.
Po dwudziestej trzeciej
Jesteśmy na Płaszowie, pomocnik kończy pracę,
składamy sobie życzenia.
O północy
Spacer po peronie i kilkuminutowe podziwianie
noworocznych fajerwerków, kilka sms-ów z życze-
niami... później kawa i chwila odpoczynku.
Przed drugą
„Regle” gotowe do odjazdu. Na głównym w Kra-
kowie, kilka osób na peronie, a w głowie pytanie
„gdzie ci ludzie w taką noc mogą jechać?” Jest lek-
ki przymrozek i wilgotne powietrze, miejscami two-
rzy się mgła.
Za chwilę szósta
Jestem na kaliskim. Noc minęła spokojnie, jak
wiele innych nocy... a jednak bardziej się ją pamię-
ta.
Parę minut i jestem w domu. Jeszcze tylko no-
woroczne życzenia i lampka szampana z ukochaną
osobą i można odespać „sylwestra w Krakowie”.
Tomasz Makuch,
maszynista Zakład Centralny, Sekcja Łódź
Sylwester
2011/2012
Gdy będziemy zasiadać
do wigilijnego stołu, czy
w ostatnią noc roku strze-
lą korki szampana, wielu
kolejarzy będzie trwało
„na posterunku” – w ka-
sach, pociągach, dyżur-
kach... Warto o nich ciepło
pomyśleć i docenić trud.
Jak wygląda taki sylwe-
ster „w drodze” wspomina
Tomasz Makuch, maszyni-
sta łódzkiej sekcji Zakładu
Centralnego PKP Intercity.